J 10, 11-18
„Jezus powiedział: «Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić, i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz. Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je znów odzyskać. Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja sam z siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca».”
„Dobry pasterz daje życie swoje za owce.” Dziś, w Niedzielę Dobrego Pasterza. możemy w liturgii Kościoła doświadczyć tego na nowo. Zwycięski Pasterz prowadzi nas do niebieskich radości. Podążamy za Nim – pewną drogą. W dzisiejszą niedzielę przypada Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Podczas swojego ziemskiego życia Jezus zachęcał słuchaczy: ” Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”. (Łk 10,2). Jest więc dziś okazja, by prosić Pana żniwa i Pasterza owczarni Kościoła o kapłanów, którzy idąc Jego śladami, będą poprzez swoją służbę troszczyć się o Kościół, a także o naszą wspólnotę.”